Na nietypowy pomysł, jak przyjmować gości w restauracji hotelowej w czasie epidemii koronawirusa wpadł Grzegorz Schabiński, współwłaściciel hotelu U Schabińskiej – jedzenie i spanie w Jaśle.
Od 4 maja, zgodnie z decyzją premiera, otwarte zostały hotele oraz obiekty oferujące miejsca noclegowe. Usługi w nich mogą być świadczone pod warunkiem zachowania szczególnych zasad bezpieczeństwa. Ograniczona będzie liczba gości, którzy jednocześnie mogą znajdować się w obiekcie. Ich właściciele powinni umieszczać w widocznym miejscu (przed wejściem i w recepcji) informację o maksymalnej liczbie klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w danej części budynku. Każdy obiekt będzie musiał stosować iloczyn: liczba pokoi razy dwie osoby. Ze względów bezpieczeństwa nie będzie możliwości spożywania posiłków w częściach restauracyjnych, natomiast będą mogły one być wydawane bezpośrednio do pokoi.
Pokój w hotelu na 2 godziny
Ten zapis wykorzystał Grzegorz Schabiński, by móc otworzyć restaurację hotelową dla mieszkańców i osób, które odwiedzają Jasło.
Dalszą część artykułu przeczytasz na jaslo.naszemiasto.pl