Grzegorz Schabiński z Jasła nie odpuszcza z rewolucyjnymi pomysłami, jak w czasie pandemii rozruszać biznes. Tym razem w swoim Ośrodku w Krzemiennej nad Sanem postanowił wybudować domek wypoczynkowy ze szklanych butelek z odzysku. Namawia mieszkańców do ich oddawania i wspólnej pracy na rzecz środowiska.
Grzegorz Schabiński, przedsiębiorca z Jasła, kilka lat temu zasłynął w Polsce, gdy kuchenne rewolucje przeprowadziła w jego restauracji „U Schabińskiej” Magda Gressler. Ostatnio znów zrobiło się o nim głośno, bo jako jedyny restaurator w Polsce zaczął „karmić” gości, mimo że restauracje są teraz niedostępne dla klientów. Jak to robi? Wynajmuje gościom pokój w swoim hotelu w Jaśle na ok. 2 godziny za symboliczną złotówkę. W tym czasie mogą zamówić tam śniadanie, obiad, kawę, herbatę, ciasto i odpocząć
– Działamy tak od ponad tygodnia, zgodnie z prawem i z zachowaniem środków ostrożności, zarówno w pokoju, jak i przez pracowników hotelu. Mamy sporo przyjezdnych gości, przychodzą mieszkańcy. Ludzie potrzebują oderwania od rzeczywistości – tłumaczy Grzegorz Schabiński.
Dalszą część artykułu przeczytasz na jaslo.naszemiasto.pl